Przed zakończeniem wojny zmuszono mnie i moją rodzinę do opuszczenia Wilna. Wyjechałam jako repatriantka do Chodzieży, gdzie przez Kuratorium Poznańskie zostałam przeniesiona w roku 1945 do jednoklasowej Szkoły Podstawowej w Borowie. Założyłam tam Koło Młodzieży. W 1946/47 byłam za to organizatorką Gminnej Szkoły Rolniczej.