Lata 1963-1996

W latach 1963-1970 pracowałam w Szkole Podstawowej dla Pracujących w Wałbrzychu jako nauczycielka j. polskiego, historii i geografii, a prócz tego prowadziłam również szkolną bibliotekę. Przyznam, że dzieciaki uwielbiały książki przygodowe.

13 VI 1966r. otrzymałam zaświadczenie tymczasowe wyższego kursu nauczycielskiego w Poznaniu i dyplom studium nauczycielskiego z Kuratorium we Wrocławiu. To duże wyróżnienie

15 kwietnia 1972r. otrzymałam wyrazy uznania i podziękowania z Wydziału Oświaty Prezydium Miejskiej  rady Narodowej w Wałbrzychu

„w związku z długoletnim stażem pracy w szkolnictwie oraz ofiarną pracę na zajmowanym stanowisku”.

Na stałe zamieszkałam na Dolnym Śląsku.

Przeprowadzki

Na Dolny Śląsk przeniosłam się ze względów rodzinnych. W Jugowie zorganizowałam Szkołę Rolniczą. Ponieważ utrzymywałam pięcioosobową rodzinę, przeniosłam się do Dolnośląskiego Zjednoczenia Przemysłu Węglowego jako nauczycielka do Szkoły SPP w Drogosławiu-Zdrojowisku od 1947r. do 1950. Potem zostałam nauczycielką języka polskiego i historii w Technikum Gastronomicznym w Wałbrzychu. 

W skutek reorganizacji szkoły zostałam przeniesiona do Wydziału Oświaty we Wrocławiu. A później  zostałam instruktorem biologii i krajoznawstwa w Domu Harcerza w Szczawnie Zdroju, gdzie uczyłam od 1951r. do 1963.

Mój przydział do domu Harcerza.

Opuszczam Wilno

Przed zakończeniem wojny zmuszono mnie i moją rodzinę do opuszczenia Wilna. Wyjechałam jako repatriantka do Chodzieży, gdzie przez Kuratorium Poznańskie zostałam przeniesiona w roku 1945 do jednoklasowej Szkoły Podstawowej w Borowie. Założyłam tam Koło Młodzieży. W 1946/47 byłam za to organizatorką Gminnej Szkoły Rolniczej.

Początek wojny.

Wojna zastała mnie  na obozie, w Augustowie. Razem ze swoimi harcerkami musiałam wracać do Wilna na piechotę. Potem pracowałam przymusowo na robotach w Wilnie w krawiectwie dla Niemców, gdzie prowadziłam pracę dywersyjną. Mundury szyte prze ze mnie były bardzo niewygodne. Dałam się szkopom we znaki! Roznosiła pocztę konspiracyjną i kolportowała prasę. 

Czasy przedwojenne

W 1934r. byłam uczestniczką obozu harcerskiego w Rajgrodzie (woj. podlaskie), prowadzonym przez magistrów wychowania fizycznego z Warszawy. Jako harcerka jeździłam przede wszystkim na obozy na Mazury, szczególnie często do Augustowa. W 1939r. ukończyłam kurs tańca i śpiewu ludowego na obozie warszawskim strzelców w Augustowie. Będąc drużynową, na jednym z obozów, prowadzonym przez Chorągiew Toruńską przez hm. Stanisławę Sanojcę, otrzymałam stopień samarytanki. Byłam z siebie wtedy bardzo dumna.  Przed wojną ukończyła również kurs LOP i Przeciwgazowy.

Praca - początki.

1 IX 1926r. zaczęłam pracę na wsi w Lemborku(woj. kujawsko-pomorskie) w trzyklasowej szkole. Stamtąd na własną prośbę  zostałam przeniesiona do Kuratorium Szkolnego okręgu wileńskiego do jednoklasowej szkoły w Fabianiszkach.
Od 1929r. do 1939 pracowała w tym Kuratorium. Potem, zwolniona przez Litwinów pracowałam fizycznie w ogrodzie zielarsko-lekarskim i warzywnictwie. W 1930r. ukończyłam Ognisko Humanistyczne w Toruniu, prowadzone przez profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Edukacja

W roku szkolnym 1920/21 ukończyłam Preparandę Nauczycielską w Mławie. W tym samym roku zostałam przyjęta do Seminarium Nauczycielskiego imienia Królowej Jadwigi w Toruniu.
W 1926 roku zdałam maturę!

O mnie

Urodziłam się 5 grudnia 1906 r w Mławie. Jestem córką mierniczego Jana Kisiela i Jadwigi z Rotkielów.
Miałam trzech braci.
Władysław był uczestnikiem bitwy Warszawskiej.
Mirosław był żołnierzem I Dywizji Piechoty Legionów im. Józefa Piłsudskiego - Mirek zginął w pierwszych dniach września 1939 r. w Bitwie pod Kauszynem
Piotr był żołnierzem AK

1920/21 Ja, brat Władysław, ojciec Jan i stryjek Zygmunt.